Obalamy mity!!
Czy akupunktura boli?
Strach przed igłami – skąd się bierze?
Dla wielu osób samo słowo „igła” wywołuje napięcie w ramionach i obrazy z gabinetu zabiegowego. Kojarzymy je z pobieraniem krwi, zastrzykami czy nieprzyjemnymi badaniami. Nic dziwnego, że myśl o akupunkturze może wzbudzać niepokój. Jednak w Tradycyjnej Medycynie Chińskiej igła to zupełnie inne narzędzie – delikatne, cienkie, elastyczne – stworzone po to, by wspierać, a nie ranić.

Igła, która działa inaczej
Igła do akupunktury jest tylko nieznacznie grubsza od ludzkiego włosa. Jest tak zaprojektowana, by nie przecinała tkanek, lecz delikatnie je rozsuwała. To sprawia, że wkłucie jest niemal niewyczuwalne. Dla większości osób moment jej wprowadzenia jest mniej odczuwalny niż… ukąszenie komara. Często słyszę od pacjentów: „To już? Nic nie poczułem!”.
Dlaczego zabieg może być relaksujący
W TCM celem nie jest „naprawianie” ciała na siłę, lecz przypomnienie mu, jak wrócić do równowagi. Precyzyjne umieszczenie igły w punkcie akupunkturowym uruchamia naturalne procesy regulacyjne, które Twój organizm zna od zawsze. Ciało reaguje odprężeniem – oddech się pogłębia, napięcia mięśniowe puszczają, a umysł zaczyna się wyciszać. To właśnie dlatego tak wiele osób zasypia podczas zabiegu.
Pierwsza wizyta – jak wygląda?
Zanim przystąpimy do zabiegu, przeprowadzam szczegółowy wywiad, omawiam przebieg terapii i odpowiadam na wszystkie pytania. Dzięki temu wiesz, czego się spodziewać, a lęk naturalnie maleje. Używam wyłącznie sterylnych, jednorazowych igieł, a każdy zabieg jest dostosowany do Twoich potrzeb i kondycji zdrowotnej.
Akupunkturzysta to nie dentysta 😉
Wiele osób, które korzystają u mnie z akupunktury przyznaje, że przed pierwszą wizytą spodziewały się doświadczenia podobnego do wizyty u dentysty – nieprzyjemnego i stresującego. Najczęściej jednak po zabiegu mówią: „Gdybym wiedział(a), że to tak wygląda, przyszedłbym/przyszłabym dużo wcześniej”.
Podsumowanie – czy warto spróbować akupunktury?
Jeśli Twoim jedynym powodem, by nie spróbować akupunktury, jest strach przed bólem, to mogę uspokoić – w gabinecie TCM nie znajdziesz narzędzi tortur. Znajdziesz ciche miejsce, w którym możesz odpocząć, a igły są jedynie subtelnym narzędziem wspierającym proces powrotu do zdrowia. Jeżeli chcesz przekonać się na własnej skórze, jak delikatna może być akupunktura, zapraszam do mojego gabinetu w Krakowie – w Bronowicach, przy ul. Zaczarowane Koło 2.
Teraz masz dodatkowy powód, by spróbować – do 31 sierpnia 2025 roku obowiązuje promocja:
-20% na pierwszą wizytę z hasłem ODWAGA
To dobra okazja, żeby przełamać obawy, doświadczyć zabiegu w spokojnej atmosferze i zobaczyć, że akupunktura może być nie tylko bezbolesna, ale i wyjątkowo relaksująca.